Get me outta here!

08 sierpnia, 2015

Najlepsze bajki z dzieciństwa! cz. 1

Hejka!
Jakby na moim blogu mogło zabraknąć wpisu o bajkach!? Jestem bardzo infantylna i nawet teraz zdarza mi się obejrzeć bajki, i powspominać stare dobre czasy.
Najbardziej chyba lubiłam Scooby Doo. Ten "serial" był cudowny, nie to co te bajki, które puszczają teraz. Współczuję wszystkim dzieciom, które oglądają te wszystkie współczesne ekranizacje. Kochałam tego psa i zawsze dzielnie główkowałam kto tym razem był złoczyńcą.
 Drugie miejsce definitywnie zajmują atomówki. Ostatnio myślałam nad tym, która z nich to Bójka, a która Brawurka. Dawno tego nie oglądałam, więc kompletnie zapomniałam. Myślałam że Bójka to ta zielona, ona zawsze była taka niegrzeczna, ale niedawno dowiedziałam się, że żyłam w dużym błędzie. Wstyd, bo najbardziej lubiłam tę czerwoną, a nawet nie pamiętam jak miała na imię. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości... Brawurka była zielona, Bójka czerwona, a Bajka niebieska.
Kolejną bajką, którą kochałam był Chojrak tchórzliwy pies. Do teraz żartujemy z rodzicami, że jesteśmy jak Eustachy, ciągle z chmurą nad głową. Ta bajka była bardzo emocjonująca, chojrak zawsze próbował chronić swoją panią przed złem. Zawsze było mi go szkoda, bo jeśli dobrze pamiętam ciągle przeżywał niebezpieczne przygody.
Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster. Ta bajka bardzo mocno wpłynęła na moje życie. Dosłownie. Tak to polubiłam, że chciałam mieć swojego własnego wymyślonego przyjaciela. W przedszkolu nawet takiego "stworzyłam" teraz to wydaje mi się śmieszne, ale wtedy byłam w to naprawdę zaangażowana. Pamiętam, że pani w przedszkolu kazała nam rozstawić poduszki w kółku, każdy siedział na swojej i miał obok siebie swoją najlepszą koleżankę. Ja nikomu nie kazałam siadać obok mnie, bo na sąsiedniej poduszce siedział KAMIL, mój przyjaciel. Pamiętam, że wyglądał jak pies, chociaż wtedy bałam się psów, ale po co przejmować się takimi błahostkami? 




To by było na tyle, w drugiej części mam zamiar napisać coś o bajkach troszkę bardziej nowoczesnych. Na pewno pojawią się tam stare hity z Disney Channel. Na przykład moja ukochana Hannah Montana.  
Avis x

0 komentarze:

Prześlij komentarz